 Wysłany: Czw 23:04, 20 Mar 2008 Temat postu: |
|
Właśnie, czasami gdy mówimy o wieczności kojarzy nam się to z monotonnością, z jakimś bardzo długim okresem czasu, ale przecież może tam być tak, jak to było mówione na rekolekcjach ( i w Cieszynie na młodzieżówce), że w ogóle nie będzie czasu, że to miejsce będzie poza czasem, wszystko będzie się działo w tej chwili... nikt z nas nie wie,  I myślę, że to jest najlepsze, bo jest to dla nas taką zachętą do starania się o niebo, a także do myślenia o przyszłości:) Piotrek kiedyś napisał takie zdanie, które utknęło mi w pamięci; "Niebo jest najwspanialszym dla nas miejscem którego nie potrafimy sobie wyobrazić", to jest najlepsze miejsce dla nas ponieważ będziemy tam z Bogiem |
|
| Wysłany: Śro 22:43, 19 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Był kiedyś taki filmik. o gościu który zginał w wypadku, ale potem został jakoś wskrzeszony. gościu opowiadał to co widział w niebie. Opowiadał to tak jakby tam była tylko monotonność | |
| Wysłany: Wto 19:12, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Jasne, że tak! Zadnych zmarwień, strachu, złości, zazdrości, bólu, zranień no i przede wszystkim BLISKOŚĆ BOGA, możliwość zobaczenia go twarzą w twarz! | |
| Wysłany: Pon 19:35, 17 Mar 2008 Temat postu: Niebo |
|
| Niebo jak nam Marcin dzisiaj przybliżyl wystepuje w Biblii mniej razy niż Niebiosa (l.mn.)... Paweł był w trzecim niebie... Jak sobie wyobrażacie Niebo, Niebiosa??? Czy chcielibyscie się znależć w Niebie? Dlaczego? | |